Weteran polskiej sceny Counter-Strike’a - JoleKK, przeprowadził głęboko idącą analizę dwóch polskich imprez e-sportowych, Poznań Game Arena i Heyah Logitech CyberSport. W swoim artykule zatytułowanym “Polskie imprezy: HLC vs PGA” opisuje pokrótce oba turnieje, ich rys historyczny, a także różnice wynikające z postawienia między nimi napisu “versus”. Pomijając pierwszy akapit, w którym to Sebastian stara się “uzewnętrznić” od organizacji CyberSport, można powiedzieć, że całość jest dość “oklepana” i w zasadzie jednym głosem przemawia za HLC. W zasadzie (dla leni) wystarczy przeczytać fragment podsumowania:
“Moim jednak zdaniem w obecnej sytuacji na scenie, Heyah Logitech Cybersport jest niekwestionowanym liderem wśród imprez czysto esportowych. Przemawia za tym masowość (możliwość grania w internecie przez cały sezon), czego brakowało w przypadku PGA. Całkowity brak opłat, FunZony prowadzone przez strony znane w środowisku esportowym i prawie perfekcyjna organizacja.“
Aha, istotnym elementem tego artykułu są wywiady z organizatorami obu imprez. W imieniu HLC odpowiadał danzig, z kolei PGA - G13rek.
Z zapowiedzi wynika, że niebawem pojawi się druga część materiału - tym razem porównująca Kode5 z ESWC. To będzie dopiero hit :-).
Popularne: 13%
maj 26th, 2008 o godzinie 01:21
Akurat prawda jest ta taka, że z punktu gracza i kibica to hlc > pga. Dla casuala itp pga > hlc.
maj 26th, 2008 o godzinie 01:29
Nie ma edita więc #comment.
Nie podoba mi się porównanie HLC vs PGA w sensie liga vs event. Co z tego, że PGA nie jest ligą? HLC jest ligą, ale ligą cykliczną. PGA jest imprezą cykliczną. HLC ma jak dla mnie jedynie bardziej rozbudowane eliminacje (akurat +dla nich) jednak nie ma co porównywać lig do eventów… to jak porównanie Dreamhacka z ESP.
maj 26th, 2008 o godzinie 12:00
Pomijając pierwszy akapit, w którym to Sebastian stara się “uzewnętrznić” od organizacji CyberSport,
to zdanie to potworek fomfon, wiemy ze jestes glosem ludu, znaczy na takiego sie kreujesz, ale naucz sie chociaz uzywac slow poprawnie :D, bo to az boli
maj 26th, 2008 o godzinie 12:02
Na nikogo się nie kreuje, co tam jest złego?
maj 26th, 2008 o godzinie 12:10
ja bym nie chcial miec takiego przedstawiciela ludu ;d
maj 26th, 2008 o godzinie 12:11
uzewnętrzniać można swoje uczucia, mniej już stanowisko, czy poglądy, stąd jolekk może odciąć sie od HLC, lub uzewnętrznić swój stosunek do HLC - nie można się uzewnętrznić od czegoś, można się odciąć od czegoś, choć Jolekk się nie odcina, a raczej przedstawia swój punkt widzenie - i zaznacza, że jest subiektywny bo sam siedział wewnątrz imprez jako osoba z nimi, w ten czy inny sposób, związana.
Co do głosu ludu - nieraz twierdziłeś, że będziesz pisał jak chcesz, bez zwracania uwagi na formę, błędy itp, bo interesuje cię treść a nie forma itp. itd. ale jednak publiczne pisanie do czegoś zobowiązuje, czy tego chcesz , czy nie.
maj 26th, 2008 o godzinie 12:54
przecież to jest moja ironia, wyciągnięta z jego tekstu, dlatego w ” ”
i co ma wspólnego “pisanie jak chcesz” z kreowaniem się na “głos ludu”?
maj 26th, 2008 o godzinie 13:48
widze fomfny nowe logo ;p
maj 26th, 2008 o godzinie 16:36
w sumie to jako cytat masz racje fomfon, inaczej to brzmi, moj blad, ale czytalem u ciebie i kontekst mi ulecial - co do trybuna ludowego - no niestety nie ma netgamingu, tam byly te dyskusje na temat pisania jak sie chce
maj 26th, 2008 o godzinie 16:45
Jak nie ma jak w sieci jest :P.
Dalej jednak nie rozumie co ma wspólnego własny styl pisania z kreowaniem się na trybuna ludowego :P.
maj 26th, 2008 o godzinie 17:11
no w tej chwili ma juz niewiele :D, kiedys na ten temat na netgaming i innych sajtach byly dyskusje, netgaming jako rakaka.pl itp, a rownoczesnie przyciagala strona sporo ludzi i pewnie twoja osoba, ze wzgledu na sposob pisania , z ktorego pare razy sie tlumaczyles jak pamietam, co jak i dlaczego i dlaczego sie nie starasz, no ale to byly inne troche czasy, a ty byles panem samego siebie :D
co do uzewnętrznienia, jednak jak sie blizej przyjrzałem tekstowi jolkka
to mimo wszystko to przekreciles, pomimo cudzysłowu - jego uzewnetrznienie jest czymś w rodzaju wyjaśnienia, odkrycia motywów, twoje uzewnetrznił się od cybersportu - jest dziwne, przy czym jeśli kontynuowac twoj sposob rozumowania - on sie uzewnetrznil od cybersportu i od PGA, no ale tobie ostatnio chyba wygodniej jest nie zwracac uwagi na szczegóły:D, a jolkka delikatnie przedstawiasz jako osobę stronniczą :P