Mamy zwycięzców pierwszego sezonu ESL Pro Series! Wczoraj wieczorem w Stodole padły rozstrzygnięcia w zawodach Counter-Strike’a, America’s Army oraz Pro Evolution Soccer 2009. Jako pierwszy tytułem mistrza sportów elektronicznych mógł się cieszyć zawodnik D-Link PGS - Luki_K, który miano najlepszego gracza PES’a wywalczył w wygranym 4:3 spotkaniu przeciwko koledze z drużyny - Gawliszowi.
Luki_K [ 4:3 ] Gawlisz
W rywalizacji America’s Army bezkonkurencyjni okazali się gracze Majestic Clan, którzy od samego początku dyktowali warunki na mapie. Za zwycięstwo w warszawskim finale drużyna potocznie zwanych “majów” otrzymała 5400 PLN. O dwa tysiące dwieście złotych mniej powędrowało na konto drużyny Senatus PopulusQue Romanus.
Majestic Clan [ 02:00 ] Senatus PopulusQue Romanus
Zwieńczeniem rozgrywek okazała się konfrontacja pomiędzy Frag eXecutors a MeetYourMakers, w której przed rozpoczęciem na lepszej pozycji byli zawodnicy tych pierwszych. Z racji wejścia Frag eXecutors do finału z drabinki Winner Brackets, gracze MeetYourMakers potrzebowali aż dwóch wygranych map, co jak się okazało było bardzo łatwe do zrealizowania. Wicemistrzowie Świata z ESL EM III Global Finals łatwo rozprawili się z grającymi w rezerwowym składzie zawodnikami Fx, odpowiednio 16:03 i 16:06.
Frag eXecutors [ 00:02 ] MeetYourMakers
Kto był w Stodole?
Popularne: 36%
marzec 14th, 2009 o godzinie 14:22
ja
marzec 14th, 2009 o godzinie 14:22
nie bylem
marzec 14th, 2009 o godzinie 15:04
b0b_
ja
marzec 14th, 2009 o godzinie 15:05
tez nie : DD
marzec 14th, 2009 o godzinie 15:28
a jakie wyniki na mapach MYM vs FX??
marzec 14th, 2009 o godzinie 15:29
3 fotki dok’a w espp.pl ^^
Widze bardzo udany konkurs :>
marzec 14th, 2009 o godzinie 15:30
@eHe nuke - 16:03, inferno - 16:06.
marzec 14th, 2009 o godzinie 15:46
ja bylem, a ci co nie byli niech zaluja ;]
marzec 14th, 2009 o godzinie 19:25
Ja bylem - jak dla mnie LOW+
marzec 14th, 2009 o godzinie 20:21
Nie było, aż tak źle… Co nie znaczy, że nie mogło by być lepiej. Zresztą, lepsza taka impreza, niż żadna.
marzec 14th, 2009 o godzinie 20:49
Byłem, szału nie zauważyłem. Ot gratka dla bydła łapiącego smyczki i koszulki ze sceny.
marzec 14th, 2009 o godzinie 20:50
GwayhyR - smyczki nie dojechaly :D
marzec 14th, 2009 o godzinie 21:02
GwayhyR - dzicz zabijajaca sie o koszulki, torby czy inny syf byla naprawde wkur…zajaca
marzec 15th, 2009 o godzinie 20:31
tez bylem :)
marzec 16th, 2009 o godzinie 18:33
słabo.
a smyczki naprawdę nie dojechały :)