Rozgrywane w Berlinie finały czwartego sezonu NGL-One wkraczają powoli w decydującą fazę. Po pierwszym dniu rywalizacji mamy już dosyć klarowną i jasną sytuację. Wiemy już, kto w stolicy Niemiec spisuje się zgodnie z oczekiwaniami i wiemy też, komu niestety powinęła się noga.

Oprócz ostatniego w dziejach tej prestiżowej ligi turnieju Counter-Strike, równolegle rozgrywane są zawody w Warcrafta 3, gdzie w szranki o dużo, w porównaniu z CSem, mniejsze nagrody walczą cztery ekipy - SK Gaming prezentujące w Berlinie nową linię odzieży, naszpikowane gwiazdami Meet Your Makers oraz niemieckie drużyny w postaci mTw.PokerRoom i Mousesports.

Pierwsze pojedynki gładko wygrały zespoły posiadające w swoich szeregach koreańskich graczy. Lucifer reprezentujący barwy MYM w pojedynkę pokonał mouz, a podobna sytuacja miała miejsce w meczu SK Gaming, kiedy to zwycięsko z czterech gier wyszedł ReiGn. W ostatnim rozgrywanym dziś meczu, w którym starli się dwaj giganci walczący o miano najlepszej drużyny świata, lepsze okazało się Meet Your Makers, dom takich zawodników jak chociażby Grubby czy też Moon.

Już jutro czeka nas kolejna, ogromna porcja emocji związana z NGL-One. Na plac boju wyjdą zespoły Counter-Strike oraz Warcrafta 3, które walczyć będą o wielkie pieniądze, prestiż i szacunek kibiców. Oczywiście informacji o wszystkich ważniejszych wydarzeniach szukajcie na naszej stronie.

Popularne: 2%