Niemieckie miasto Stuttgart nie wyraziło zezwolenia na organizację piątkowego przystanku Intel Friday Night Game wchodzącego w skład trasy gamingowej czternastego sezonu niemieckiego ESL Pro Series. To efekt makabrycznej szkolnej strzelaniny (o to zamykamy e-sport w Niemczech), która nieco ponad 10 dni temu miała miejsce w Wiennenden, miasteczku nieopodal (20km) właśnie Stuttgartu. Tak zaskakująca decyzja prawdopodobnie zmusi organizatorów ESL Pro Series w Niemczech do całkowitej rezygnacji z organizacji piątkowego eventu, aczkolwiek są prowadzone działania aby przenieść zawody do innego miasta.

W klasycznej dla niemieckiego Pro Series imprezie miały zagrać dwie drużyny CS:Source (hoorai.Xilence vs Team SPEED-LINK), dwie CS 1.6 (You Don’t Know Me vs TBH.MSI) oraz dwóch zawodników WarCraft3 TFT (XlorD vs iNSoLeNCE).
W chwili obecnej oprócz otwartych protestów prowadzone są polityczne rozmowy na temat podniesienia restrykcji i bariery wiekowej odnośnie gier komputerowych. Niemiecki Minister Polityki Społecznej zaapelował aby wprowadzić całkowity zakaz grania w takie tytuły jak Counter-Strike oraz World of WarCraft.
Martwi mnie fakt, że szkolną tragedię już nie tylko sprowadzają do gier komputerowych, ale i całego e-sportu.
lipiec 9th, 2009 o godzinie 12:43
btw. http://www.gamezilla.pl/content/niemieckie-wladze-zakazuja-gry-w-counter-strike
lipiec 9th, 2009 o godzinie 13:19
Jednak ludzka głupota nie zna granic