O turnieju The Cyberathlete Professional pisaliśmy na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy parokrotnie. Głównie o “przejęciach”, Arabach, śmiesznych grach pokroju Street Fighter 4 czy “nowej-starej” stronie. Bez konkretów. Wczoraj natomiast strona internetowa thecpl.com uruchomiła zegar odliczający czas do… no właśnie, nie wiadomo czego. Startu? Najprawdopodobniej. Jeżeli dodamy 44 dni z hakiem do dzisiejszej daty to otrzymamy, iż The CPL powinno wystartować 1 maja 2010 roku.
Dodatkowo serwis HLTV.org poinformował, iż Angel Munoz przekazał ostatnio kontakt obecnym organizatorom do VALVE, w celu przedłużenia licencji na gry turniejowe. Oznacza zatem, że prawdopodobnie CPL wróci do Counter-Strike’a w wersji jeden kropka sześć.
Na koniec dodam, że poprzednie plany (czerwiec 2009) brzmiały następująco: “Powrót The CPL będzie jednak stopniowy. Inwestor ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (nabyli prawa do marki CPL w sierpniu 2008 roku) najpierw zainwestuje w turnieje, które odbędą się w Azji. Na wrzesień bieżącego roku zaplanowano bowiem pierwszy przystanek wchodzący w skład Overseas Chinese Town Holdings’ Chengdu City Summer Celebration.“
Oby wróciło do dawnej formy, i znów stało się najbardziej prestiżową (jak dla mnie) csową imprezą. Tego nasi jeszcze nie wygrali :)
dzis o 20 w QuadV pokazuja mecz w CSP a zagraja Fnatic 1.6 vs Reason Gaming.CSS czyli najlepszy team 1.6 vs CSS
bedzie jakies csptv ?:D
FEjki dziś jest 17 marca a nie 21
Śmieszne gierki jak SFIV!? To jest akurat bardzo dobra gierka turniejowa. Na pewno o niebo lepsza niż najnowsza odsłona tekkena.
Punkstyler – chyba sobie żartujesz. CPL owszem, była pierwszą ligą na poważnie jeżeli chodzi o esport, ale pozatym to nie było w niej nic dobrego. Właściciel to napewno największy krętacz i manipulant esportu – zapowiadane nagrody prawie nigdy nie były wypłacana, a jeżeli już to nie w sumach pierwotnych. Chyba nie muszę przypominać jaka sytuacja towarzyszyła zakończeniu działalności CPL?
Nie chodziło mi o to, czy była dobra czy zła, czy wypłacała czy nie. CPL swego czasu miał status nr. 1 wśród csowych imprez. Przynajmniej dla mnie. Zawsze CPL winter winner np. dla mnie brzmiało bardziej prestiżowo, niż WCG winner :)
Musisz się zalogować, żeby móc dodawać komentarze.