Pięćdziesiąta piąta edycja najpopularniejszego internetowego turnieju WarCrafta III zakończyła się tradycyjnie, późnym wieczorem w sobotę. W rozgrywkach współorganizowanych przez niemiecki odpowiednik naszego HSTV - GameSports.de, wziął udział blisko 1000 graczy z całego globu, wśród których nie zabrakło zawodników czołowych drużyn.
Puchar ZOTAC numer 55 wygrał tym razem, po raz pierwszy w swej kilkuletniej karierze 20-letni Seung Hyeon Space Park z Daegu, miasta Korei Południowej. Za nie byle jaki wyczyn otrzyma €100. Na drodze do zwycięstwa dwukrotnie stanęli mu reprezentanci mortal Team work i zarazem jego ziomkowie. WinNers, pięciokrotny zwycięzca ZOTACa uległ wynikiem 2:0. Czterokrotny mistrz, WhO, stawił o wiele większy opór, końcowy wynik ich pojedynku w ścisłym finale to 3:2 na niekorzyść “KtO-sia”.
To jednak nie koniec wieści na temat Nieumarłej gwiazdy. Serwis informacyjny klanu Fnatic (w którego to składzie zresztą występuje bohater tegoż newsa), zamieścił skany artykułu opublikowanego w koreańskiej gazecie w ubiegłym miesiącu. Dwustronny tekst przedstawia pasję do gry w jaką wciągnął go jego starszy brat, jak i z góry przegraną walkę ze śmiertelną chorobą. Seung Hyeon od urodzenia cierpi na zanik mięśni. Gdy był jeszcze młodszy, lekarze szacowali, iż uda mu się przeżyć najwyżej do 20 roku, czyli wieku w jakim aktualnie się znajduje. Space na przekór postawionej diagnozie pragnie skończyć 30. Pomimo, iż jego rodzinie często nie starcza na wykupienie wszelkich niezbędnych medykamentów, z jego twarzy nie znika uśmiech. Wciąż pozostaje optymistą. Jak otwarcie przyznaje, jest wystarczająco szczęśliwy ze swojej roli w e-sporcie.
Popularne: 9%
październik 13th, 2008 o godzinie 22:35
Szkoda chłopa
październik 13th, 2008 o godzinie 22:36
Kurde.. straszne :(
październik 13th, 2008 o godzinie 22:40
Oj szkoda, szkoda…
październik 13th, 2008 o godzinie 23:14
Patrzcie na to inaczej - dobrze, że może się czemuś poświęcić.
październik 14th, 2008 o godzinie 00:37
Zdrowo ciśnie mimo tego co go spotkało.
październik 14th, 2008 o godzinie 00:42
“Zdrowo ciśnie” - dobre anal :D.
październik 14th, 2008 o godzinie 08:05
ważne jest to, że ma szanse pomimo swojej choroby się realizować jakoś i myślę, że to dzięki temu ma takie optymistyczne podejście do wszystkiego.
Jestem pewny że ten chłopak zrealizuje się bardziej, niż niejeden “zdrowy” koleś żyjący “dziesiąt” lat :)